Tarnów: Jerzy Reuter nie żyje
3 października 2018
„Czasami coś napiszę, coś przeczytam, ale nie przejmujcie się, nie biorę tego na poważnie” – tak charakteryzował siebie na blogu, który namiętnie pisał. Dziennikarz i pasjonat historii Tarnowa – Jerzy Reuter zmarł we wtorek w Tarnowie. Miał 56 lat.
Poniżej wspomina go i charakteryzuje Redaktor Naczelny Gazety Krakowskiej w Tarnowie, z którą współpracował, Piotr Kopa:
Urodził się w Sanoku w 1956 roku, ale od wielu lat związany był z Tarnowem. Od ponad trzydziestu lat pisał – to była Jego prawdziwa pasja. Najpierw Jego opowiadania trafiały „do szuflady” ale kilka z nich udało Mu się w końcu wydać. W 2007 roku ukazał się zbiór opowiadań „Zdrada”, a dwa lata później „Opowiadania”. Od ponad czterech lat był stałym współpracownikiem „Gazety Tarnowskiej” – piątkowego dodatku do „Gazety Krakowskiej”. Spod jego ręki wyszło niemal dwieście tekstów poświęconych historii Tarnowa, 160 Pitawali Tarnowskich i kilkadziesiąt ostrych jak brzytwa felietonów opisujących tarnowską rzeczywistość. Czytelnicy szczególnie cenili Jego teksty parahistoryczne, w których odsłaniał tajemnice Tarnowa i jego mieszkańców. Do redakcji często dzwoniły osoby poruszone Jego opowieściami. Niespodziewana śmierć przerwała Mu pracę nad książką – kryminałem, którego akcja rozgrywać się miała w Tarnowie przełomu XIX/XX wieku. O terminie ostatniego pożegnania Zmarłego jeszcze poinformujemy.